niedziela, 23 października 2016

British Spotted Pony CollectA

Hej Kochani! ❤
W dzisiejszym poście mała sesja-opis w terenie tak jak kiedyś (oj dawno xd) Wam obiecałam. Będzie to opis konia który jeszcze nie doczekał się pożądnych zdjęć. Myślę że już domyślacie się co to za model.
Jest to Reed - klacz rasy British Spotted Pony z Collecty.
Zacznijmy od malowania -maść to leopard ale nie wiem do końca jak nazwać odcień plamek. W każdym bądź razie są dokładnie zrobione i dają ciekawy efekt.
Grzywa jest kremowo -beżowa a ogon szary z małymi jasnymi kropkami (?) Pysk jest ciemno szary,  oczy całkowicie czarne a nogi cieniowane brązem. Kopyta są w tym samym odcieniu co nogi -nie wygląda to najlepiej. Coś czuje że tak klaczka przejdzie kilka przeróbek i jedną z nich będzie właśnie pomalowanie kopyt.
Co do rzeźby to do niej nie mam żadnych zastrzeżeń. Tułów ładnie rzeźbiony,  nawet klatka piersiowa nie jest zbyt wąska. Wydaje mi się że  proporcje są ok. Nogi mają wyrzeźbione kasztany ale nie są one pomalowane. W niektórych miejscach można zauważyć zmarszczki np między przednimi nogami.
Spojrzenie klaczki jest ciekawskie ale za razem trochę smutne. Mam pomysł na ciekawą historię z Reed w roli głównej. Oczekujcie wiec na taki post :)
Lewa tylna noga jest uniesiona, resztę ma w spoczynku. Klacz wygląda jakby czekała na czyszczenie i wypatrywała stajennego.
 Sądzę że ten model ma swoich zwolenników jak i przeciwników. Nie wszyscy lubią takie plamki, statyczne pozy, inni wolą np. dynamikę i bardziej stonowane kolory. A niektórzy  wręcz uwielbiają konie takie jak Reed. Mi osobiście model przypadł do gustu (chociaż nie do końca -jest parę rzeczy które bym zmieniła :p).
Spojrzenie klaczy zadecydowało o kupnie. Nie mogłam się oprzeć c:

A opis tej pani kiedy indziej 👆
To tyle z dzisiejszego postu, mam nadzieje ze opis się spodobał.
Pozdrawiam cieplutko :)
Roxy

8 komentarzy:

  1. Nigdy chyba się do kreski CollectY nie przekonam...
    Klacz jest naprawdę pięknie wyrzeźbiona, ale nie w moim stylu - tylko nieliczne modele z CollectY są tak piękne, że muszę kupić ♥
    'maść to leopard' - ohh, uwielbiam te ciapkowate koty ♥ Gepardy są sweet :) A najlepsze białe lisy polarne!
    A opisu tej Pani nie mogę się doczekać :D
    U mnie kolejna wywrotka miłosna na blogu, wysyłam zaproszenie pod Twój adress ♥
    Radosnego popołudnia i wieczoru :)
    Ostatnio straciłam głowę na punkcie nowego filmu Burtona 'Osobliwy dom Pani Peregrine' ♥
    HDepp ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super post ;)
    Mnie klaczka się bardzo podoba
    A ta jej nie typowa maść aż przyciąga
    Wzrok i to u niej ogromny +
    Cudne fotki jak i opis.
    Pozdrawiam cieplutko !!!
    Zajrzysz do mnie ?

    OdpowiedzUsuń
  5. fajny post :)
    klaczka ma cudowną maść bardzo mi sie
    podoba zresztą twoje fotki też.
    pozdrowionka !

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczna jest ta klacz :D Ma bardzo ładna maść chociaż trochę dziwne są ta kropki na ogonie ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Naprawde masz wspaniały blog. Czekamy na więcej zapraszamy do nas :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super post i blog!
    Fajne tlo, to sa bambusy czy co?
    Bede zagladac!
    Pozdrowienia
    ~Anastazja~

    OdpowiedzUsuń