Sesion Profesion part 1 ♥

Hej kochani ♥

Dzisiejszy post o 1 cześci sesji zdjęciowej Schleich i CollectA a przy okazji ujrzycie przemalowanego Clydestala  o którym i tak będzie osobny post ;)

Ale przed tym Jeszcze jedna  sprawa :

Jak pewnie wiecie MAJA POWRÓCIŁA :D

Osoba która jako pierwsza skomentowała mój blog, pomogła mi się wybić i to jej zawdzięczam to wszystko!  Dzięki właśnie  niej zagłębiłam się w świat blogera i postanowiłam walczyć do końca i nie poddawać się ! Wspaniale że wracasz bo brakowało Nam Ciebie ! 

♥ Dziękuję za wszystko ♥

A teraz przejdźmy do sesji :)

Taa Roxy znowu te emotki , puknij się ! no błagam to jest jakieś uzależnienie ! 

Sesja nie zwykła tylko w formie opisu Niedzielnego popołudnia ;)

Zaczynajmy !

Rano, około 9, Pan Marek postanowił zabrać dwa nowe ziemniaczki na padok. Była to nowa klacz shire Luanshya i znany Wam już pewnie pan bezimienny (Clydestale CollectA Custom by Roxy, który długo w spokoju na półce nie postał bo prawie od razu poszedł pod pędzel xP ) dostał już imię - Victor.

Psiaki chętnie pomogły instruktorowi zaprowadzić konie na padok.

Victor wcześniej bezimienny  otrzymał maść bułanodereszowatą , przynajmniej taką starałam się stworzyć.  Jest to mój pierwszy przemalowany koń z LB '' firmowy'' bo jak na razie tylko nękałam no name'y różnych skal xd

Przy okazji macie porównanie wielkościowe jak obiecywałam :D

ogrodzenie full wypas po prostu... XD

Konie w miarę już się zaaklimatyzowały w nowym miejscu :)

O 10 miała przyjechać Justyna na teren w okolicach stajni a potem pomóc przy koniach.

Marek postanowił przygotować jej konia. Był to Neron.

 Trochę wertepów nie zaszkodzi, prawda?

Następnie Pan Marek postanowił zabrać stajenną kozę Julkę na świeżą trawę.

Ciąg dalszy sesji już niebawem !

CDN ♥
Co sądzicie o Customie i zdjęciach?

Pozdrawiam cieplutko i dziękuję za aktywność, niedługo dobije 12 tyś !

~Roxy